W piątek po ciężkiej chorobie odeszła najpopularniejsza w mieście plastyczka. Kobieta, która swoim autorytetem, wiedzą i talentem wspierała rozwój wielu bolesławian zajmujących się sztuką.
Artystka była absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Od momentu ukończenia studiów łączyła twórczość artystyczną z pracą pedagogiczną.
Związana przez wiele lat z liceum ogólnokształcącym wychowała wielu laureatów Olimpiad Artystycznych i Turniejów Wiedzy o Sztuce, którzy zdobywali indeksy na wybrane uczelnie w całym kraju. Jaj prace to dzieła inspirowane naturą – pejzaże olejne, pastele, ekspresyjne portrety malowane akrylami i kolaże tworzone głównie z papieru, jako konstrukcje komponowane na zasadzie kontrastów. – Kochała sztukę i zwierzęta – mówi Katarzyna Żak, uczennica i następczyni artystki w I LO w roli nauczycielki plastyki. – Była niezwykle wrażliwa na piękno i na krzywdę. Widziała piękno w świecie, w człowieku i w zwierzętach, nie przechodziła obojętnie wobec krzywdy. Wernisaże bez jej zawsze obowiązkowej obecności nie będą już takie same.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?