Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kultowy zalew w Bogatyni. Była tu plaża, trampolina i zaplecze gastronomiczne. Jak jest dziś? Koszmarnie

Justyna Orlik
Justyna Orlik
Rzeźby na zgodę konserwatora zostały zabrane z pałaców w Rybarzowicach i Radomierzycach. Część nigdy nie wróciła na miejsce
Rzeźby na zgodę konserwatora zostały zabrane z pałaców w Rybarzowicach i Radomierzycach. Część nigdy nie wróciła na miejsce Justyna Orlik/archiwum PGE
W 1968 roku z inicjatywy Elektrowni "Turów" rozpoczęto budowę zalewu w Bogatyni. Oddelegowano do prac niezbędny sprzęt i zespół, który przez 5 lat pracował nad ówczesną inwestycją również w czynie społecznym. Projekt zakładał zdemontowanie kamiennych elementów z pałaców w Rybarzowicach i Radomierzycach oraz wkomponowanie ich w nowe otoczenie. Przeniesione zostały schody, kamienne lwy oraz rzeźby. Dziś nie ma po nich śladu, a z okazałej konstrukcji amfiteatru, która przyciągała tłumy zostały tylko dwie fontanny bez wody. Nie ma też plaży i boiska do siatkówki.

Spis treści

Budowa zalewu w Bogatyni. Jak rozbierano dwa przepiękne pałace?

Eugeniusz Mróz, ówczesny dyrektor Elektrowni Turów wybrał miejsce i zdecydował o utworzeniu zalewu. Kierownikiem budowy mianował Cypriana Drzymałę, który nadzorował prace przez 5 lat realizacji inwestycji. Wiele osób zgłaszało się do pomocy w ramach tzw. "czynu społecznego", czyli nieodpłatnie i w dni wolne od pracy. Zaczęto od wycięcia drzew w dolinie, która wcześniej została wyrzeźbiona przez strumień, a na teren budowy wprowadzono ciężki sprzęt, czyli koparki i maszyny potrzebne do budowy studni przelewowej. Obok wybudowano staw dla wędkarzy. Gotowa wyspa z podestem wyposażona została w ławeczki, a w niedalekiej odległości od niej znajdowała się trampolina.

Była zgoda konserwatora zabytków na przeniesienie rzeźby lwów z pałacu w Rybarzowicach

Żeby wybudować zalew i amfiteatr, zdemontowano kamienne elementy z pałaców w Radomierzycach i Rybarzowicach. Balustrada będąca częścią pierwszego została wykorzystana, żeby otoczyć zalew, podobnie jak schody wejściowe, które w całości zdemontowano i przewieziono do Bogatyni. Konserwator zabytków wyraził na to zgodę i "umówił się" z ówczesnym dyrektorem, że kiedy tylko zostanie podjęta decyzja o renowacji obiektów, kamienne elementy wrócą na swoje pierwotne miejsce i wróciła, ale tylko część z nich. Z pałacu w Rybarzowicach wzięto fontannę, schody i rzeźby lwów, których los do dziś pozostaje nieznany.

Tak dziś wygląda Zalew w Bogatyni...
Tak amfiteatr na zalewie w Bogatyni wyglądała w czasach świetnościJustyna Orlik/archiwum PGE

Upadek zalewu w Bogatyni krok po kroku

Po śmierci Edwarda Mroza zaczął żyć własnym życiem. O miejsce nie dbano, a kamienne elementy albo były dewastowano, albo rozkradane. Zalew w ręce samorządu trafił w 2008 roku, ale przez lata nikt nic z nim nie zrobił. Wojciechowi Dobrołowiczowi, burmistrzowi Bogatyni, udało się pozyskać środki na budowę toru pumptrack na terenie kompleksu, która zakłada: budowę toru rowerowego dla najmłodszych, budowę toru rowerowego dla średnio i zaawansowanych o długości, budowę placu odpoczynku o powierzchni 100 m2, wyposażenie obiektu w elementy małej architektury oraz oświetlenie oraz budowę siłowni zewnętrznej dla seniorów. Inwestycja ma ruszyć lada chwila, ale to nie pomoże w przywróceniu dawnego blasku temu miejscu.

Tak dziś wygląda Zalew w Bogatyni...
Tak wyglądał w wakacje tego rokuJustyna Orlik/archiwum PGE

Basen w Bogatyni nadal nieczynny. Czy uda się go otworzyć w przyszłe wakacje?

Obok zalewu stoi basen, który kosztował podatników 20 mln. Na pewno nie zostanie otwarty w tym sezonie i nie wiadomo, jak długo mieszkańcy Bogatyni będą musieli czekać, żeby skorzystać z nowoczesnych rozwiązań. Może na tyle długo, że przestaną być "nowoczesne", więc trzeba będzie w nie jeszcze raz zainwestować. W kwestii samowoli budowalnej basenu nadal toczą się postępowania... a mieszkańcy? Nadal płacą za utrzymanie obiektu, z którego nie mogą korzystać. Czy uda się go otworzyć w przyszłym roku? Na razie nie ma o tym żadnych informacji...

Jak dojechać na bogatyński zalew? Mapka dojazdu

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Kultowy zalew w Bogatyni. Była tu plaża, trampolina i zaplecze gastronomiczne. Jak jest dziś? Koszmarnie - Zgorzelec Nasze Miasto

Wróć na boleslawiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto