Razem, ale osobno

Kuratorium nie zgodziło się na połączenie podstawówki z gimnazjum

Szkoła Podstawowa nr 1 i Gimnazjum nr 1 miały utworzyć jeden zespół szkół. Takie plany snuły władze miejskie. Ale kuratorium powiedziało: nie

Zaważyło bezpieczeństwo dzieci. Gdyby szkoły połączono, chodziłoby do jednej placówki 800 uczniów. To za dużo. Tak może być tylko w wyjątkowych sytuacjach. A takiej w Bolesławcu nie ma – stwierdzili urzędnicy kuratorium.
– Łączy się szkoły wiejskie, gdzie liczba uczniów jest niewielka – wyjaśnia Janina Jakubowska z dolnośląskiego kuratorium. – Utworzenie tak dużej placówki może spowodować, że uczeń i nauczyciel staną się anonimowi – tłumaczy.

Samorząd niezadowolony
Zdaniem kuratorium szkoły mogą być w jednym budynku, tak jak teraz, ale powinny mieć odrębną kadrę i administrację.
Decyzja kuratorium nie spodobała się władzom miasta. Chcą ją zaskarżyć. Utworzenie zespołu szkół miało pozwolić na zmniejszenie kosztów administracyjnych funkcjonowania placówek. Miało też usprawnić organizację pracy.

Chcą uproszczeń
– Jeśli w jednym budynku są dwie szkoły i dwóch dyrektorów, to należy to uprościć – mówi Helena Szymula, dyrektorka Gimnazjum nr 1. – Ocena naszej szkoły przez wizytująca trójkę wypadła bardzo dobrze.
– Te szkoły powinny być połączone w jeden zespół – twierdzi Agnieszka Gergont z bolesławieckiego magistratu. – Będzie taniej, a zarządzanie placówkami stanie się prostsze. •