Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedłużone dzieciństwo

Michał Drobisz
– Wolałabym, aby moja córka jeszcze przez rok została w przedszkolu, zamiast iść już do podstawówki - mówi Anna Kawałko, mam 6-letniej Natalki. – Ma jeszcze czas na poważne obowiązki i nie chciałabym jej ...

– Wolałabym, aby moja córka jeszcze przez rok została w przedszkolu, zamiast iść już do podstawówki - mówi Anna Kawałko, mam 6-letniej Natalki. – Ma jeszcze czas na poważne obowiązki i nie chciałabym jej skracać dzieciństwa.

Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, dzieci sześcioletnie powinny przejść specjalne przygotowanie przed pójściem do szkoły podstawowej. Nauka może się odbywać w przedszkolu, albo w specjalnie zorganizowanych oddziałach szkolnych. Tak było przed laty, kiedy w podstawówkach tworzono tzw. zerówki. Później dzieci wróciły do przedszkoli, a dopiero w wieku siedmiu lat rozpoczynały prawdziwą naukę. Problem polega na tym, że nie wszyscy rodzice posyłali swoje pociechy do przedszkoli. Jedni woleli opiekę babci, innych nie było na to stać. Dziś prawo nakazuje obowiązkową naukę dla sześciolatków, a samorząd - we własnym zakresie - ma zdecydować w jaki sposób będzie się ona odbywać.
W mieście nie będzie z tym większego problemu. Gorzej na wsiach, gdzie rodzice rzadziej posyłają dzieci do przedszkoli, których w małych miejscowościach nie ma
Centrum Badań Opinii Społecznej przeprowadziło badania dotyczące przygotowania gmin miejskich i wiejskich na terenie Polski do realizacji tego zadania. Według tych badań około 33 proc. gmin nie poradzi sobie z ustawowym nakazem.
– Będziemy musieli dowozić dzieci do szkół – mówi Tadeusz Gąsiorowski, wójt Gromadki. – Podpisaliśmy już umowy z PKS. W każdej gminnej szkole uruchamiamy oddziały przedszkolne. Martwię się o koszty, ale wyboru nie mamy.
– – Opieraliśmy się na opinii specjalistów. To zadecydowało o pozostawieniu sześciolatków w przedszkolach. Wszelkie zmiany będą wprowadzane tak, by nie zakłócić wszechstronnego rozwoju najmłodszych – mówi prezydent Bolesławca, Piotr Roman.
Już od września zajęcia dla sześciolatków odbywać się będą w małych grupach, pod czujnym okiem wychowawców. – Przedszkole stwarza najlepsze szanse edukacyjne dla wszystkich dzieci, także tych, które rozwijają się wolniej i tych, które wychowują się w biedzie lub patologii – twierdzi szefowa miejskiej oświaty, Krystyna Boratyńska.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na boleslawiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto