Ochotnicy

(BOLESŁAWIEC) Powiat bolesławiecki jest jednym z największych w województwie dolnośląskim. Zajmuje 1300 hektarów, z czego 50% stanowią lasy. Tak rozległego terenu przed zagrożeniami strzeże 56 strażaków zawodowych. Pomaga im 26 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej.

Teren powiatu bolesławieckiego jest jednym z najbardziej narażonych na pożary i zagrożenia chemiczne w województwie dolnośląskim. Przyczyn tego jest wiele. Do najważniejszych można zaliczyć bliską odległość ważnych szlaków komunikacyjnych, którymi przewożone są dziesiątki tysięcy ton materiałów niebezpiecznych. Drugim elementem wpływającym na stopień zagrożeń są tereny leśne, które zajmują 50% powierzchni powiatu.

Pracują społecznie
- To, że w miarę dobrze możemy zabezpieczyć tak rozległy teren zawdzięczamy strażakom z Ochotniczych Straży Pożarnych - mówi starzy aspirant Jerzy Kieler, zastępca komendanta Powiatowej Straży Pożarnej. - A nie każdy wie, że oni wykonują swoją pracę za darmo.
Ochotnikowi za udział w akcji przysługuje 175. część najniższego wynagrodzenia. Jednak większość strażaków z OSP przekazuje swoje wynagrodzenie na zakup sprzętu dla swoich jednostek.
- Ochotnicy wykonują bardzo ciężką pracę - mówi J. Kieler. - Pracują zawodowo a po pracy uczestniczą w akcjach. Robią to społecznie i należy im się wielkie podziękowanie. Dzięki nim wielu ludziom ocaliliśmy życie oraz uratowaliśmy mienie rzędu milionów złotych.
Dowódcy PSP uważają, że ochotnicy są ludźmi, którym należy się szacunek i wdzięczność. Przychylamy się do ich zdania.