Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasze dzieci mają za dużo zadań domowych - uważa Rzecznik Praw Dziecka

Malwina Gadawa
Zadania domowe - jest ich za dużo, uczniowie nie mają czasu, by uczestniczyć w życiu rodzinnym i zabawie po szkole.
Zadania domowe - jest ich za dużo, uczniowie nie mają czasu, by uczestniczyć w życiu rodzinnym i zabawie po szkole.
Rzecznik Praw Dziecka napisał list do minister edukacji Anny Zalewskiej, w którym domaga się, żeby wpłynęła na szkoły i nauczycieli, aby mniej zadawali dzieciom do domu. - Małe dzieci mają prawo do zabawy i odpoczynku po lekcjach w szkole - uważa rzecznik. Teraz uczniowie są przemęczeni i zniechęceni do zajęć.

- Ilość zadań domowych niejednokrotnie powoduje, że dzieci i młodzież mają ograniczoną możliwość aktywnego uczestniczenia w życiu rodzinnym, w tym kultywowania tradycji wspólnego spędzania czasu z rodzicami i rodzeństwem, a także wywiązywania się z obowiązków domowych, które również odgrywają istotną funkcję wychowawczą – podkreśla Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka. Interwencja Rzecznika Praw Dziecka to efekt skarg, jakie otrzymał od rodziców.

Zadania domowe - jest ich za dużo, dzieci są przemęczone, nie mają czasu na relaks

Rzecznik tłumaczy, że uczniowie mówią, że są przemęczeni i zniechęceni do zajęć szkolnych. Marek Michalak zwraca także uwagę, że z badań przeprowadzonych przez Instytut Badań Edukacyjnych wynika, że zadawanie prac domowych nie przyczynia się do wzrostu efektywności nauczania. Co więcej, nadmierne obciążanie nimi dzieci może w niektórych sytuacjach skutkować spadkiem możliwości edukacyjnych uczniów. Rzecznik uważa więc, że należy położyć większy nacisk na zadania w formie projektów, których celem będzie utrwalanie i wykorzystywanie zdobytej wiedzy w sposób praktyczny.

Rzecznik Praw Dziecka proponuje minister edukacji, aby ta powołała zespół ekspertów, który opracuje minimalne standardy w zakresie zadawania uczniom zadań domowych, w tym dopuszczalnego obciążania uczniów takim obowiązkiem.

- Nauczyciel, zlecając zadania domowe, powinien brać pod uwagę obciążenie uczniów wynikające z realizacji pozostałych przedmiotów oraz inne kwestie, np. czy zadania zainteresują i zachęcą uczniów do pracy, czy będą dla nich ciekawe czy wykonanie ich w domu nie będzie zbyt czasochłonne i zbyt trudne lub czy uczniowie mają dostęp do komputera lub odtwarzacza CD. Liczba zadawanych prac domowych powinna uwzględniać konieczność zapewnienia także czasu wolnego uczniom po lekcjach. Dzieci i młodzież powinny mieć czas na odpoczynek, posiłek, zajęcia pozaszkolne, zainteresowania oraz wykonywanie obowiązków domowych - tak list komentuje Anna Ostrowska, rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej i zapewnia, że resort odpowie rzecznikowi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto