BOLESŁAWIEC. - Dla ludzi niepełnosprawnych, praca jest najlepszą formą rehabilitacji – mówi Barbara Kostyra, szefowa wydziału zdrowia w starostwie. - Obawiam się, że zmiana przepisów, może im zamknąć tę drogę. Od czerwca, nie wpłynął ani jeden wniosek o zatrudnienie osób z grupą inwalidzką.
Do niedawna, pracodawca, który chciał zatrudnić osobę niepełnosprawną, mógł liczyć na dofinansowanie z PFRON. Zwracano mu za przystosowanie stanowiska pracy, a co drugi miesiąc, przez trzy lata, również składki na ZUS i część wynagrodzenia. - Teraz, te możliwości zostały znacznie ograniczone – twierdzi Barbara Kostyra. - PFRON pokryje tylko dodatkowe elementy, które ułatwiają pracę niepełnosprawnemu, a także koszty rozpoznania tych potrzeb przez służby medycyny pracy. Osobie z wadą wzroku będzie można jedynie kupić specjalną osłonę na monitor komputera, a nie jak kiedyś kompletny sprzęt, wraz z meblami itp. - Przepisy weszły w życie dopiero w połowie roku – mówi pani naczelnik. Prawo bije w niepełnosprawnych. Zamyka się przed nimi możliwość zawodowej realizacji i wypracowywania świadczeń na przyszłość. - Żałuję, bo dla takich osób, praca ma szczególne znaczenie – twierdzi Barbara Kostyra. - Czują się dowartościowani, mają świadomość, że nie muszą pozostawać na garnuszku państwa. Zmiany przepisów nie powinni obawiać się niepełnosprawni, którzy już zostali zatrudnieni. Ich umowy realizowane będą bez zmian.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?