3 z 7
Poprzednie
Następne
Makabryczne zbrodnie, do których doszło w Zgorzelcu... Ciarki przechodzą po ciele
Zabił żonę, a później z trójką dzieci wjechał pod ciężarówkę
Do tragedii doszło w zaledwie kilka godzin. Jak wynika z badań śledczych, mężczyzna najpierw zamordował żonę, a później spowodował wypadek, w którym zginął wraz z trojgiem swoich dzieci. Robert W. mógł nie radzić sobie z kłopotami finansowymi, które ciążyły na rodzinie, dlatego zdecydował się na desperacki czyn. 25 października 2016 r. zabił żonę trzonkiem od siekiery, a później zderzył się czołowo z ciężarówką w Działoszynie. Najmłodszy syn miał 6 lat, a najstarszy uczęszczał do gimnazjum. Strażacy obecni na miejscu wspominali, że najbardziej wstrząsający był widok małych butów, leżących nieopodal samochodu.