Studenci z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie prawie od dwóch tygodni pracują przy konserwacji fresku w kościele p. w. św. Franciszka z Asyżu. – To trudne zadanie – mówią Grzegorz Serwoński i Zofia Kernader
Nie mielibyśmy tyle pieniędzy, aby odrestaurować malowidła. Jest to możliwe dzięki współpracy z krakowską uczelnią – cieszy się ojciec Stanisław Ziętek z parafii p. w. Świętego Franciszka z Asyżu.
To jest unikat
Studenci z piątego roku Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie przyjechali do grodu lwa po raz trzeci. Tym razem wykonują konserwację estetyczną, która polega na uzupełnianiu ubytków w zabytkowym fresku.
– Robimy to w ramach praktyk studenckich. Cieszymy się, że w ten sposób pomagamy – podkreśla Dorota Narowska.
– To unikatowe malowidło, przedstawiające Sąd Ostateczny. Nie wykonujemy żadnych rekonstrukcji. Dlatego nie dorysowujemy brakujących części postaci, bo wówczas fresk straciłby wartość historyczną – zaznacza adiunkt Andrzej Guzik, prowadzący zajęcia z konserwacji malowideł ściennych.
Liczy się precyzja
Praktykanci od dwóch tygodni pracują w świątyni na drewnianych rusztowaniach. Z pędzlami w dłoniach odtwarzają widoczne fragmenty gotyckiego malowidła. – Nie jest to proste zadanie. Musimy precyzyjnie dobrać barwy – mówią uśmiechnięte studentki Zofia Kerdander i Dorota Narowska.
Kiedy przyjechały po raz pierwszy do Lwówka, fresk w ogóle nie był widoczny. Zakrywało go kilka warstw farby. Na początku trzeba było ostrożnie ją usunąć. Podczas kolejnego pobytu studenci pod okiem profesorów wykonywali konserwację techniczną. W tym roku kończą swoje zadanie. Jak przypuszcza Andrzej Guzik, najprawdopodobniej ściany w całym kościele były pokryte podobnymi biblijnymi scenami.
Świątynia odzyskała blask
Kościół p. w. św. Franciszka z Asyżu, wybudowany w XIII wieku, był zaniedbany i praktycznie zrujnowany. Franciszkanie zaczęli kapitalnie remontować świątynię w 1995 roku. Prace, dzięki którym odzyskała świetność, trwały ponad pięć lat. Obecnie trwa remont obiektów klasztornych, przynależnych kościołowi. Dotychczas udało się m.in. wymienić górne stropy i położyć nowy dach. •
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?