Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŁĄKA/BOLESŁAWIEC. Sąd ogłosił upadłość

Bernard Łętowski
Piotr Popielarz i Ewa Haniszewska wierzą, że Wizów może wyjść z kłopotów.
FOT. BERNARD £ÊTOWSKI
Piotr Popielarz i Ewa Haniszewska wierzą, że Wizów może wyjść z kłopotów. FOT. BERNARD £ÊTOWSKI
Ludzie boją się, że stracą pracę w Zakładach Chemicznych Wizów. Ponad 220 osób może znaleźć się na bruku, jeśli nie powiedzie się plan ratowania zakładu. Ogłoszenie upadłości to jego część.

Ludzie boją się, że stracą pracę w Zakładach Chemicznych Wizów.
Ponad 220 osób może znaleźć się na bruku, jeśli nie powiedzie się plan ratowania zakładu. Ogłoszenie upadłości to jego część. Na razie załoga czeka na rozwój wypadków

Wierzymy, że zakład stanie na nogi. Staramy się zrozumieć trudną sytuację firmy, bo to jest w interesie nas wszystkich – mówi Jan Książek, szef Związku Zawodowego Pracowników Zakładów Chemicznych Wizów. – Co prawda pojedyncze osoby szukają sobie już pracy w innych firmach, po prostu starają sie zabezpieczyć, ale nie ma jakiejś paniki i zbiorowego odchodzenia z zakładu. To załoga z dużym stażem pracy w Wizowie, związana z firmą i wierząca w jej przetrwanie.

Szansa naprawy
Zakłady Chemiczne, firma będąca dostawcą produktów dla niemal wszystkich wielkich producentów środków do prania, ma potężne długi sięgające ponad 50 mln zł. Zarząd Wizowa sam złożył wniosek o upadłość z możliwością zawarcia układu z wierzycielami. Teraz firma musi się z nimi dogadać i zdobyć zamówienia na przyszły rok. Ale jeśli ta ścieżka zawiedzie, zakład zostanie zlikwidowany.
Jego przejęciem jest zainteresowana spółka Rolmex SA. Tylko dzięki temu większość wierzycieli wstrzymała swoje roszczenia.
– Jedyną szansą było ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu i to się udało – mówi Jarosław Szpryngwald, dyrektor finansowy Rolmexu.

Szukają oszczędności
Rolmexowi pod koniec września udało się za własne pieniądze uruchomić ponownie produkcję w zakładzie. Sprawdza teraz możliwości wyprowadzenia firmy na prostą. Czeka też na reakcję odbiorców. Od tego, czy będą zamówienia na przyszły rok, zależy istnienie Wizowa.
Najwięksi wierzyciele zakładów to banki Millenium i Raiffeisen. Rolmex szuka teraz w Wizowie oszczędności. Zamknięto jedno z dwóch biur handlowych firmy i zwolniono kilka osób. Kolejnych ma nie być.

Walczą o utrzymanie miejsc pracy
Dużą pomocą dla potencjalnego inwestora są związki zawodowe. Walcząc o utrzymanie miejsc pracy, zaproponowały zmianę układu zbiorowego, rezygnując z niektórych udogodnień socjalnych, co też przyniosło oszczędności.
– Nie szukam innej pracy, bo Wizów stanie na nogi – mówi Ewa Haniszewska, członek rady pracowniczej. •

Mogą uratować firmę
* Jarosław Szpryngwald, dyrektor finansowy Rolmex SA
Nie angażowalibyśmy swoich pieniędzy w obrót handlowy Wizowa, gdybyśmy nie wierzyli w szanse uratowania firmy. Na ewentualne zyski liczylibyśmy dopiero za kilka lat. Zakładamy oddłużenie zakładu i wprowadzenie Wizowa za 4 lub 5 lat na giełdę. Jednak teraz wszystko zależy od postaw wierzycieli, odbiorców oraz możliwości zdobycia pieniędzy na restrukturyzację. Ostateczną decyzję o przejęciu Wizowa, Rolmex podejmie do końca marca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na boleslawiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto