NOWOGRODZIEC, powiat bolesławiecki. W mieście we wtorek wyłączono ogrzewanie i ciepłą wodę. Wczoraj sytuacja wróciła do normy. Nikt jednak nie gwarantuje, że to się nie powtórzy.
Wczoraj kaloryfery już grzały. Przerwę w dostawie ciepła spowodował brak paliwa do nowoczesnych kotłów, którymi dysponuje komunalna spółka Termoel. - Musieliśmy przejść na ogrzewanie olejem opałowym - mówi jej prezes Tadeusz Iwanowski. - Mamy zapas, jednak nie potrafię zagwarantować, że sytuacja się nie powtórzy. W Nowogrodźcu coraz głośniej o tym, że mniejszościowy właściciel spółki zamierza wycofać swoje udziały. Prezes Iwanowski potwierdza, że władze Nowogrodźca zainteresowane są wykupieniem udziałów i utworzeniem jednoosobowej spółki skarbu gminy. Kto wtedy przejmie odpowiedzialność za potężne zadłużenie Termoelu? - Ludzi interesuje tylko jedno, chcą mieć ciepło, a to jest podstawowe zadanie gminy - mówi Ryszard Jaworski, prezes spółdzielni mieszkaniowej 750-Lecia. - Gazu nie ma, a ogrzewanie olejowe kosztuje jeszcze drożej. Kto za to wszystko zapłaci?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?