Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, kandydatem na prezesa ZEC jest Józef Król, radny powiatowy z komitetu Ziemia Bolesławiecka, były prezydent miasta i były wicewojewoda dolnośląski.
Stołek prezesa ZEC zwolni się 2 stycznia, kiedy Wiesław Ogrodnik zostanie wiceprezydentem miasta. Ogrodnik to członek PiS. Wiceprezydentem w pierwszej wersji miał zostać jednak kandydat Ziemi Bolesławieckiej, koalicjanta PiS. Proponowanych przez ZB kandydatur nie zaakceptował jednak prezydent Piotr Roman. Kompromisem ma być właśnie powołanie Ogrodnika na wiceprezydenta i oddanie prezesury ZEC w ręce Ziemi Bolesławieckiej.
– Nie wiem, czy odbędzie się konkurs na stanowisko prezesa – mówi Wiesław Gruszka, przewodniczący rady nadzorczej ZEC. Twierdzi też, że o kandydaturze Króla nie słyszał.
Nawet gdyby rada chciała ogłosić konkurs, szanse na jego przeprowadzenie do 2 stycznia są znikome.
– Moim zdaniem prezydent powinien poprosić radę nadzorczą o rezygnację z konkursu i powołanie mojego następcy – mówi Wiesław Ogrodnik, którego spytaliśmy też o kandydaturę Króla. – Myślę, że byłby to odpowiedni kandydat. Ma wszelkie kompetencje ku temu, by zająć moje miejsce.
Józef Król nie chce komentować sprawy. Nieoficjalnie wiadomo, że Ziemi Bolesławieckiej zależało na wysokim stanowisku dla któregoś z obecnych radnych wybranych z miasta, aby mógł on zrezygnować z mandatu w radzie powiatu. Jego miejsce w radzie mógłby dzięki temu zająć Jan Cołokidzi, szef ZB.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?