Pierwszy przypadek zakażenia SARS-CoV-2 potwierdzono w Polsce 4 marca w szpitalu w Zielonej Górze. Wówczas pozytywny wynik testu otrzymał 66-letni mężczyzna, który wrócił do kraju autokarem z Niemiec. Sytuacja rozwijała się dynamicznie, również w innych państwach Unii Europejskiej i na świecie. 24 marca 2020 r., na konferencji prasowej, premier zapowiedział wprowadzenie nowych zasad bezpieczeństwa, co spowodowało, że ulice miast opustoszały. Dramatyczna sytuacja trwała przez kilka tygodni, a ludzie realnie obawiali się o życie i zdrowie najbliższych.
Przedwczoraj minęło pół roku od wprowadzenia stanu epidemii w Polsce i wygląda na to, że "nauczyliśmy się" żyć z wirusem. Niektórzy przestali nawet wierzyć w jego istnienie. Zarzucają mediom i rządowi manipulację. Część wchodzi do sklepów bez maseczek, niewielu pamięta o płynie antybakteryjnym i spotyka się masowo w różnych miejscach. Ministerstwo Zdrowia codziennie publikuje nowe doniesienia w sprawie zakażeń koronawirusem i informuje o powiększającej się liczbie zgonów. Zamykane są szkoły i przedszkola, ale wygląda na to, że bardziej skupiamy się na ograniczeniach związanych z kwarantanną i utrudnieniach w codziennym życiu niż na zagrożeniach wynikających z rozprzestrzeniania się wirusa.
Zobaczcie komentarze, które pojawiły się pod artykułami publikowanymi na Facebooku i wyraźcie swoją opinię.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?