Zaczynamy od nartostrady, która z uwagi na warunki pogodowe w weekend 5-6 grudnia jest nieczynna. Z oficjalnych informacji, podanych na profilu w mediach społecznościowych wynika, że po stoku będzie można szusować w połowie grudnia. Tymczasem organizatorzy zachęcają do korzystania z orczyka przy stacji dolnej. Sprawdziliśmy i wczoraj działał. Kilka osób zjeżdżało na nartach, a obie wypożyczalnie były otwarte. Zdecydowanie większym powodzeniem cieszyły się sanki. U podnóża nartostrady nie zabrakło rodzin z dziećmi.
W górach, inaczej niż w mieście podchodzi się do obowiązujących restrykcji związanych z maseczkami. Tak przynajmniej wynika ze spaceru po Świeradowie. Można powiedzieć, że wynik to 50/50. Może górskie powietrze lepiej chroni przed koronawirusem? Wokół głównej pizzerii w mieście zgromadził się spory tłumek i mimo że restauracja oferuje wyłącznie jedzenie na wynos, to w środku również czekali klienci.
Większość kawiarni jest jednak zamknięta. Nie działają również te, zlokalizowane w Domu Zdrojowym, choć po hali spacerują ludzie. Podobnie, jak po całym Świeradowie, o czym świadczy ilość zaparkowanych samochodów.
Jakie atrakcje czekają na turystów na świeżym powietrzu?
To piesze wycieczki na Stóg Izerski, Chatkę Górzystów lub inne górskie szlaki. Najmłodszym powinna spodobać się "ścieżka turystyczna" zbudowana kilkadziesiąt metrów za Domem Zdrojowym. Nie jest okupowana przez przyjezdnych, a to ciekawa atrakcja dla rodzin z dziećmi. Później drogą przy Czeszce można wybrać się na sam szczyt. Na szlakach w niektórych miejscach jest dość ślisko, więc przydadzą się raczki.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
