Policja w Bolesławcu zlikwidowała nielegalną kawiarenkę internetową.
Interes założył mieszkający przy ulicy Emilii Plater Jan C. Prawdopodobnie prowadził go od lipca ubiegłego roku. Komputery ustawił w piwnicy swego domu.
Biznes kręcił się nieźle. Gdy policjanci weszli do kawiarenki, przy monitorach siedziało siedmiu uczniów i surfowało po sieci. Było to miejsce chętnie odwiedzane przez wagarowiczów. Za pierwszą godzinę korzystania ze sprzętu płacili pięć złotych, za drugą trzy, a za każdą następną dwa złote.
Policjanci zajęli siedem komputerów i ponad sześćset płyt CD z nielegalnymi kopiami gier i filmów.
Przedsiębiorczy mężczyzna nie dość, że nie zarejestrował swojej działalności gospodarczej i korzystał z pirackiego oprogramowania, to jeszcze kradł prąd.
Teraz odpowie za wszystkie te przestępstwa. Zakład Energetyczny zajmuje się liczeniem poniesionych strat. A policyjny specjalista sprawdzi programy i dane przechowywane w komputerze.
Mężczyzna nie był wcześniej karany.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?