(BOLESŁAWIEC) - Na naszych giełdach można znaleźć wiele ciekawych przedmiotów, wiążących się z historią miasta - mówi Edward Miżdal, przewodniczący miejscowego Stowarzyszenia Kolekcjonerów i Miłośników Historii Miasta.
Od roku, w każdą trzecią niedzielę miesiąca, odbywają się w mieście giełdy staroci. Wczoraj, w rynku, odbyło się już dwunaste spotkanie miłośników starych przedmiotów.
- Z miesiąca na miesiąc do Bolesławca zjeżdża coraz większa liczba wystawców - mówi Edward Miżdal. - Swoje stoiska rozkładają kolekcjonerzy z całej Polski. Przywożą z sobą wiele ciekawych i cennych rzeczy. Można zobaczyć i dotknąć przedmioty, które służyły naszym prababkom i pradziadkom.
- Jestem w Bolesławcu po raz czwarty - mówi Andrzej Jasiński z Kalisza. - Bardzo podoba mi się wasze miasto i to jaką wagę, bolesławieccy kolekcjonerzy przykładają do pamiątek związanych z ich miastem. Uczestniczę w wielu giełdach staroci. Bez strachu kupuję na nich rzeczy związane z Bolesławcem. Wiem, że tutaj na pewno je sprzedam.
Jak podkreślają członkowie bolesławieckiego stowarzyszenia kolekcjonerów, giełda to nie tylko impreza handlowa. Stanowi także bardzo dobrą promocję miasta.
- W tym roku odbędą się jeszcze dwie giełdy staroci - 18 listopda i 16 grudnia. - mówi E. Miżdal.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
