Kubuś został stworzony z myślą o pracownikach budowanego wówczas kombinatu. Powstał na wzór wielu podobnych klubów w całej Polsce i miał umożliwić mieszkańcom, którzy dotarli do Bogatyni i Zgorzelca z różnych zakątków Polski , bliższe poznanie. To tu, jeszcze do niedawna, emerytowani pracownicy KWB „Turów” mogli się spotykać, uczestniczyli w dancingach i w miłym towarzystwie spędzali czas. Budynek od dawna stoi zaniedbany, a właściciel nie ma chyba żadnych planów, co do jego rewitalizacji.
- Do dziś pamiętam jak to było. Człowiek szykował się w latach 90-tych na dancing. Kreacje, fryzjer, klipsy na uszy, korale. To było wspaniałe miejsce i wspaniali ludzie. Szkoda, że już takich lokali nie ma, gdzie można było potańczyć, spędzić czas z dawnymi znajomymi lub poznać nowych ludzi. Wielu moich znajomych już niestety nie żyje, ale w mojej pamięci wciąż jesteśmy razem i bawimy się w „Kubusiu” - mówi nam Bronisława Jastrzębska, mieszkanka Zgorzelca i emerytowana pracownica kopalni „Turów”. Oprócz tego Górniczy Dom Kultury "Kubuś" służył jako miejsce zabawy choinkowych dla dzieci, odbywały się tu studniówki czy wesela, funkcjonowała sala widowiskowa i kino. Spotykali się mieszkańcy z licznych kół zainteresowań. Budynek jednym słowem tętnił życiem.
Obiekt, który kiedyś należał do kopalni został oddany w ręce jednego ze zgorzeleckich biznesmenów. Od tamtej pory stoi pusty i nieużywany. Jednym słowem niszczeje, jak niegdyś Kasyno Wojskowe, po którym dziś została tylko kupka gruzu. Swoją drogą, to zaskakujące, jak budynki, które jeszcze niedawno były najpopularniejszymi miejscami w mieście stoją niezagospodarowane.
Zobaczcie galerię ze zdjęciami zrujnowanego budynku. Może niedługo będą się tu wybierały wycieczki z fascynatami urban exploration?
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?