Specjalna strefa ekonomiczna małej przedsiębiorczości powstała, żeby łagodzić skutki bezrobocia w powiecie kamiennogórskim. Jednak od początku zainteresowanie potencjalnych przedsiębiorców było zbyt niskie, aby wykorzystać wszystkie tereny włączone do strefy. Stąd nieustanne poszukiwania nowych obszarów inwestycyjnych, które zaowocowały oddziałami strefy w Nowogrodźcu, Lubaniu i Jaworze.
Teraz Grzegorz Rychter, prezes strefy, wybrał się aż na Tajwan aby szukać potencjalnych inwestorów. Tajwan leży daleko, ale tamtejsi mieszkańcy przyzwyczajeni są do trudnych warunków i słyną z umiejętności pokonywania problemów. Kraj mają górzysty, podobnie jak część terenów strefy położonych przy drodze z Kamiennej Góry do Marciszowa. Dotychczas nikt nie chciał tam inwestować, może więc Chińczycy z Tajwanu zagospodarują ten trudny obszar? - Za wcześnie jest przewidywać jak zaowocuje wyjazd do Azji - wyjaśnia Grzegorz Rychter. - Nie rozmawialiśmy z przedstawicielami firm, tylko z pośrednikami i pracownikami agencji zajmujących się wyszukiwaniem atrakcyjnych terenów inwestycyjnych. Dopiero oni będą przedstawiać naszą ofertę. Wiemy dobrze, że aby znaleźć inwestora, trzeba się ciężko napracować.
* Grzegorz Rychter, prezes zarządu kamiennogórskiej strefy:
Na Tajwan pojechałem jako członek misji zorganizowanej przez ministerstwo gospodarki i Państwową Agencję Inwestycji Zagranicznych. Uczestniczyli w niej przedstawiciele innych stref i kilku firm zainteresowanych inwestycjami. Ministerstwo mocno dofinansowało wyjazd, dzięki czemu wyprawa kosztowała nas niewiele. Impreza nazywała się Eurogate 2001 i oprócz naszej delegacji, uczestniczyli w niej Czesi, Słoweńcy, Węgrzy i Litwini. Polska oferta wywołała największe zainteresowanie strony chińskiej. Jednak nie wiadomo, jak to zainteresowanie przełoży się na konkretne oferty. Azjaci są bardzo ostrożni w podejmowaniu zobowiązań.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?