BOLESŁAWIEC
Po interwencji dyrektorów szpitala, punkt krwiodawstwa nie zostanie zlikwidowany. Jednak wciąż brakuje dawców. Czy wystarczy jej dla wszystkich potrzebujących?
Bolesławiecki punkt podlega stacji krwiodawstwa w Wałbrzychu. Bardzo mała liczba pobrań - zaledwie 1500 rocznie - postawiła pod znakiem zapytania funkcjonowanie placówki. - Po naszej interwencji, dyrektor w Wałbrzychu odstąpił od zamknięcia - mówi Urszula Fuchs, kierowniczka działu rozliczeń SP ZOZ. - Punkt zostanie, trzeba jednak ograniczyć zatrudnienie.
Jak zachęcić dawców do honorowego oddawania krwi? Dyrekcja szpitala zamierza zwrócić się z apelem do zakładów pracy, żołnierzy i policjantów. Bywa bowiem, że ten cenny płyn trzeba sprowadzać z odległych miejscowości. Najpopularniejsza, a zarazem najbardziej potrzebna jest grupa "0" oraz wszystkie z odczynnikiem Rh-.
- Bardzo rzadkie są grupy B i AB - mówi Iwona Nowicka, kierowniczka laboratorium - ale jeszcze się nie zdarzyło, aby nasz bank krwi opustoszał całkowicie. Zawsze jest kilka worków w zapasie. Jednak kiedy pomocy potrzebuje np. dwóch pacjentów z rzadką grupą, krew musimy sprowadzać. Karetki jeżdżą do Lwówka, Lubania, Zgorzelca, często do Wałbrzycha, Wrocławia.
Kto dawcą?
Wystarczy być w wieku od 18. do 65. lat i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jego stan stwierdzi szpitalne laboratorium. Przy okazji, każdy dawca sporo dowie się o swoim organizmie, dokładnie pozna swój stan zdrowia, morfologię, grupę krwi.
Skomplikowana sytuacja
Kazimierz Sutryk
przewodniczący rejonowej rady Honorowych Dawców Krwi w Bolesławcu
Brak krwi to nie wina bolesławieckich krwiodawców. To sprawa bardziej skomplikowana. Gdyby cała krew, którą oddajemy, została w naszym mieście, to szpital miałby jej stały zapas. Ale to Dolnośląskie Centrum Krwiodawstwa w Wałbrzychu decyduje, gdzie nasza krew pojedzie.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?