Krócej niż dobę trwały poszukiwania pirata drogowego, który w środę o godz. 19.30 na drodze z Parowej do Ruszowa (na granicy powiatów zgorzeleckiego i bolesławieckiego) staranował radiowóz policyjny, uderzył autem w policjantkę i uciekł.
Został odnaleziony w czwartek po południu u swojej rodziny w Iłowej w powiecie żagańskim. Pirat drogowy to 27-letni mieszkaniec Ruszowa w gminie Węgliniec (powiat zgorzelecki). Jak informuje Antoni Owsiak ze zgorzeleckiej policji, mężczyzna był trzeźwy w chwili zatrzymania.
Policjanci ustalają okoliczności środowego zdarzenia. Wiadomo, że patrol z Bolesławca na drodze za miejscowością Parowa usiłował zatrzymać do rutynowej kontroli kierowcę nissana maxima. Mężczyzna nie zareagował, rozpędzonym autem uderzył w radiowóz i pomknął dalej. Policjanci ruszyli w pościg. Nissan zatrzymał się po kilkudziesięciu metrach, a następnie na biegu wstecznym wjechał w nadjeżdżający radiowóz.
Pościg trwał dalej. W Ruszowie policjantka wykorzystała moment, gdy nissan wpadł w poślizg i zatrzymał się. Wyszła z radiowozu, by dopaść uciekiniera. Ten ruszył i zahaczył ją autem. Funkcjonariuszka uskoczyła, wyjęła pistolet i strzeliła w kierunku odjeżdżającego samochodu.
W poszukiwaniach brali udział policjanci z dwóch powiatów. Obserwowali miejsca, gdzie mógłby się pojawić. Wytypowali skutecznie i pirat został złapany. Dzisiaj będzie wiadomo, jakie usłyszy zarzuty oraz czy sąd zastosuje wobec niego areszt.
Policjantka, która ucierpiała podczas pościgu, jest w szpitalu w Bolesławcu. - Jej stan jest dobry - mówi Anna Rościszewska z policji w Bolesławcu.
Współpraca: PAG
Wcześniej pisaliśmy: Pirat drogowy usiłował staranować policjantkę. Jest ranna
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?