Bolesławiec: Po remoncie na Żwirki i Wigury oraz Miarki nie wjadą ciężarówki

Ich wątpliwości budzi postawienie na skrzyżowaniu ulic Tyrankiewiczów, Karola Miarki i Bankowej trzech wysepek. Takie rozwiązanie sprawiło, że tiry nie wjadą na tę trasę. Droga jest bowiem dla nich zbyt wąska. To, co część bolesławian nazywa niedoróbką, dla starostwa jest celowym zabiegiem.

- Od początku chcieliśmy, by ciąg ulic Karola Miarki i Żwirki i Wigury był przeznaczony dla ruchu wyłącznie aut osobowych oraz autobusów - mówi Cezary Przybylski, starosta bolesławiecki.

Pomysł starostwa ma ochronić pieszych przed wzmożonym ruchem dużych aut. Nową drogą poruszać się będą mogły wyłącznie samochody osobowe, busy, autobusy i w razie konieczności wozy straży pożarnej. - Kierowaliśmy się bezpieczeństwem pieszych, bo w okolicy skrzyżowania jest kilka szkół i poradni zdrowia - tłumaczy starosta.

Jego zdaniem przejeżdżające tiry i inne ciężkie pojazdy byłyby zbyt dużym zagrożeniem dla uczniów i osób starszych oraz mieszkańców okolicznych domów.

Po zamknięciu trasy dla tirów, ma być nie tylko bezpieczniej, ale także ciszej. To ważne, bo wiele kamienic położonych wzdłuż drogi to zabytki, a wibracje podłoża, wywołane przez wielokrotne przejazdy ciężkich maszyn, naruszyłyby konstrukcję domów.

Dla kierowców tirów zamknięcie skrzyżowania w Bolesławcu nie oznacza wielkiego utrudnienia. Dotychczas droga służyła jak skrót do zlokalizowanych w okolicy marketów. Po zakończeniu przebudowy, samochody ciężarowe będą jeździć inną trasą, co wydłuży czas przejazdu maksymalnie o 10 minut.
Niewykluczone jednak, że nowa koncepcja skrzyżowania utrudni przejazd wozom straży pożarnej. Strażacy będą bowiem zmuszeni przeciskać się wąskimi ulicami z trzema wyspami pośrodku. - Praktyka pokaże, czy pojazdy bojowe zmieszczą się w tak zaprojektowanych ulicach - mówi Robert Brzeziński ze straży pożarnej w Bolesławcu.

Przebudowa ulic Karola Miarki oraz Żwirki i Wigury kosztowała 7,5 mln zł. Pieniądze pochodzą z unijnego dofinansowania (50 proc.) Pozostała kwota jest wspólnym wkładem miasta i powiatu.