Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bolesławiec: Na niecodzienny sposób promocji regionu wpadł Andrzej Pachom

Bernard Łętowski
Fot. Bernard Łętowski
Wieloletni projektant dekoracji w Zakładach Ceramicznych Bolesławiec w Parowej maluje obraz metodą stempelkową - taką samą, jaką dekoruje się słynną bolesławiecką ceramikę. Jak wyliczył, wykonał ponad 250 tysięcy stempli.

Obraz jest już ukończony. Teraz trzeba go rozebrać na poszczególne kafle, które potem zostaną pokryte szkliwem i wypalone w piecu. - To będzie najtrudniejszy moment, bo kafle mogą się odkształcić, a nawet popękać - mówi pan Andrzej. - Ich produkcja to będzie duży stres - przyznaje.
Obraz przedstawia rynek w Bolesławcu. Po wypaleniu zostanie przewieziony do Bolesławieckiego Ośrodka Kultury. Ozdobi ścianę w Międzynarodowym Centrum Ceramiki. - Gdyby nie BOK, to malowidło prawdopodobnie by nie powstało - wyjaśnia pan Andrzej. - Kiedy opowiedziałem o swoim pomyśle szefowej, Ewie Lijewskiej-Małachowskiej, spodobał jej się projekt i BOK zamówił u mnie kafle.

Swój wielki obraz (2,6 na 5,2 metra) Andrzej Pachom malował przez tydzień od rana do wieczora, leżąc na karimatach. Wchodził na stołek i przenosił rynek z projektów na kafle dotknięciami stempelka, czyli gąbki maczanej w barwniku.

Miejsce do pracy i do wypalenia kafli znalazło się w Parowej w fabryce ceramiki Wiza. Dopiero po wypaleniu obraz nabierze barw i kontrastu.

Rynek ma kształty bajkowe, kamienice są powyginane, a wszystko wygląda nieco nierealistycznie. Z drugiej strony pan Andrzej zadbał o to, by szczegóły, a więc liczba okien czy pięter w rynkowych kamienicach, zgadzały się ze stanem faktycznym.

Andrzej Pachom chce zgłosić swój obraz do Księgi Rekordów Guinnessa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na boleslawiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto