Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bolesławiec/Bruksela. Wojskowi kucharze promują polskie smaki

alka
Dzisiaj w Brukseli st. szeregowy Magdalena Buganik z 10. Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa przygotowuje wraz z kolegami kucharzami przyjęcie w Brukseli z okazji rozpoczęcia polskiej prezydencji w Radzie Unii Europy

Na przyjęcie wydane przez Polskiego Przedstawiciela Wojskowego przy NATO zaproszeni zostali wojskowi dyplomaci akredytowani przy NATO i Unii Europejskiej -Tym razem nie będziemy gotować żołnierskiej grochówki.- wyjaśnia płk Leszek Staniszewski z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. - Będzie za to bogactwo innych tradycyjnie polskich smaków.

Wojskowi kucharze na przystawkę podadzą trzy rodzaje ryb: wędzonego łososia bałtyckiego z sosem chrzanowym, grillowanego sandacza z sosem koperkowym i gotowanego pstrąga z sosem porowym. Jako danie główne na brukselskich salonach pojawi się pierś z kaczki na modrej kapuście z gruszką i żurawiną. Deser będzie nieco mniej tradycyjny .

- Przygotujemy deser z passiflory w czekoladzie.- dodaje płk Staniszewski. - To jedno z naszych popisowych dań. Staramy się prezentować bogactwo polskich smaków. Jednocześnie chcemy pokazać, że twórcze połączenie tradycji i kulinarnych nowinek może przynieść niezwykle ciekawe rozwiązania. Oprócz obiadu, dla zaproszonych gości będzie przygotowanych jeszcze wiele innych atrakcji kulinarnych. Będą rybne przekąski na zimno. Będą kopytka z pulpecikami, bigos, żurek oraz pierogi z mięsem i kapustą. Na amatorów polskich wędlin, kabanosów, domowego smalcu, ogórków kiszonych i grzybów będzie oczekiwał stół wiejski. Nie zabraknie typowo polskich słodkości: sernika, makowca czy piernika.

Pani Magdalena jest żołnierzem zawodowym od dwóch lat. Wcześniej, w cywilu była szefem kuchni w restauracji oraz gotowała dla dzieci w przedszkolu. Bardzo lubi wyzwania oraz kulinarne eksperymenty. Lubi przygotować coś dobrego z grilla. Tylko mięso musi być dobrze przyprawione ziołami. Pytana o sekret na wojskową grochówkę, z uśmiechem uchyla rąbka tajemnicy -Do najlepszej jakości składników trzeba zawsze dodać odrobinę serca i kulinarnej pasji. Nigdy nie zdarzyło mi się aby żołnierze, którym gotowałam na poligonie byli niezadowoleni. Po prostu jedzenie musi być dobre jak mu mamy.

Pasja nie ogranicza się tylko życia zawodowego. W 2010 r. wojskowi kucharze w Krakowie brali udział w biciu rekordu Guinnesa na najdłuższą pizzę na świecie. -To była niesamowita frajda.- mówi pani Magdalena. - Wraz z kolegami z całej Polski upiekliśmy pizzę, która miała ponad kilometr długości.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bolesławiec/Bruksela. Wojskowi kucharze promują polskie smaki - Bolesławiec Nasze Miasto

Wróć na boleslawiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto