Jak oni to zrobili, że udało im się pozyskać do reklamy swoich sklepów Antoniego Macierewicza? - zastanawia się nasz Czytelnik. - Kogo? – pytamy. - Antoniego Macierewicza! Tego sławnego od likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych i ostatnio od sejmowego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej - wyłuszcza nam Czytelnik przez telefon. Jak tłumaczy, ilekroć robi zakupy w znanej sieci sklepów, tylekroć jego wzrok przykuwa reklama, a właściwie zdjęcie Antoniego Macierewicza, który z uśmiechem na ustach dźwiga na plecach jakąś kobietę prezentując niepohamowaną radość życia i radość z zakupów w tejże sieci sklepów.
Oj, coś nam się to wydało nieprawdopodobne, z co najmniej kilku powodów.
Po pierwsze primo, to właśnie w tej sieci zakupy robi raczej Donald Tusk, a niekoniecznie Jarosław Kaczyński, co by znaczyło, że i poseł Macierewicz powinien unikać tychże punktów sprzedaży.
Po drugie primo, jakoś ciężko nam sobie wyobrazić Antoniego Macierewicza z kobietą, zwłaszcza na plecach.
Sprawdziliśmy więc wskazany przez Czytelnika sklep. Zrobiliśmy zdjęcia. A to, czy jest na nich Antoni Macierewicz, czy nie... pozostawiamy do rozstrzygnięcia każdemu według uznania.
Zobacz także:
Zamknięte szlaki w Karkonoszach
Ski Festiwal Retro
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?