Pokrzywdzony to mieszkaniec Bolesławca, który dał pracę dorywczą mężczyźnie, któremu chciał pomóc. Sprawca miał wykonać razem z pokrzywdzonym kilka prac przy altanie ogrodowej. Kiedy po zakończonej pracy pokrzywdzony odwoził swojego „pracownika” usłyszał dźwięk dzwonka telefonu, który był taki sam jak jego, ale nawet nie podejrzewał, że to właśnie jego telefon dzwoni w kieszeni złodzieja!
Gdyby tego było mało, złodziej w trakcie wykonywania prac zrobił sobie rozpoznanie terenu. Następnie włamał się do altany, przy której pracował, ukradł z niej butlę gazową razem z piecykiem, a następnie budynek podpalił! Policjanci odzyskali skradziony telefon, a niewdzięcznemu "pracownikowi" grozi teraz do 10 lat więzienia.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?